mar 21 2004

"To co było" - wspomnienia bolą...


Komentarze: 2

Gdzie koniec tej historii a gdzie się zaczyna, pamiętam dokładnie ten wątek ,który przeżyła dziewczyna, nie martwiła się o nic dziennie uśmiechnięta mina, zawsze wśród swoich przyjaciół ,a reszta to kpina, lecz nie wiem co się stało, w głowie jej się pomieszało, wszystko było zajebiste wszystko jej się podobało, ale wciąż jej było mało, te jej ciągłe narzekania sprawiły że została sama, tak ja pies który straci pana. Odłączyła się od paczki w której miała swoich braci i chłopaka, chciała zostawić to w tyle i ucieknąć z tego świata, czuła jak wśród nich stoi przed nią naga krata, wyparła się miłości i tak żyła w samotności, choć po czasie w złości, nie umiał przyznać się do błędu, życie dało jej po tyłku z lewego bekhendu, szukała własnego trendu, lecz zapomną nie może, wraca wspomnieniami do dni spędzonych na dworze, chodź wie ze to nie wróci, z sobą się ciągle wciąż kłuci, pogrążona w dołku wieczorami się smuci, pragnie by te czyny ślepe, sprawiły żeby było troszkę lepiej, zakochana we wspomnieniach których nigdy z serca nie strzepie.

charlotta : :
22 marca 2004, 15:27
Fajno notka. . .nic dodać nic ująć. . .;)
Frela
21 marca 2004, 19:58
no spx notka tylko nie chce mi sie czytac ale napewno ciekawa nara

Dodaj komentarz