kwi 05 2004

Wiecznie żywy w muzyce i pamięci fanów......


Komentarze: 3

5 kwietnia 1994 rok... Z tego świata odchodzi 27 letni lider zespolu Nirvana-Kurt Cobain- prawdopodobnie popelnia samobojstwo.. smutek i żal po nim dotknął wiele osób... Ja osobiście wtedy jeszcze nie znałam tego zespołu i nie interesowałam się muzyką... jednak gdy teraz pomyślę że taka osoba w taki głupi sposób zakończyła swoje życie a mogła żyć do teraz i dalej tworzyć... Słyszałam, że sprawa jego śmierci nie jest wyjaśniona... jedna z wersji mówi że Courtney Love (jego żona) zabiła go pozorójąc samobójstwo by odziedziczyć jego majątek... wolałabym jednak żeby prawdą było to że Kurt sam chciał odejść z tego świata... Kończe już rozważania na temat śmierci Kurta... będzie on jednak zawsze żywy w pamięci fanów i w przecudnej muzyce jaką storzył... ''zawdzieczal swa niezwyklosc naturalnej zwyklosci''
i za to go kochamy...

charlotta : :
KoKoN
06 kwietnia 2004, 09:25
[\'][\'][\'][\'][\'][\'][\']Niech Spoczywa w pokoju [\'][\'][\'][\'][\'][\'][\']A-M-E-N...Był swietnym chłopcem:(:(:(:chociaz nigdy go nie widziałem i nie słuszałem ale był grzecznym chłopcem...[\'][\'][\']Niech bog go ma w opiece[\'][\'][\'][\']
K@mil
05 kwietnia 2004, 19:59
Martyna proponuja zostań jakimś dedektywem abo kims z policji i wyjaśnij przyczyny jego śmierci :]
05 kwietnia 2004, 18:52
tak amsz racje... choć ja ci powem zę według mnie to było zabójstwo... ja sie zato musze pochwalić ze mnie wtedy 5leniemu dzieciakowi mam puszczała nevermind :) szkoda ze wtedy niewiedziłam nawet czego słucham...

Dodaj komentarz