Archiwum 08 maja 2004


maj 08 2004 Bez tytułu
Komentarze: 6

Och... zdaje mi się że dość dawno tutaj nic nie pisałam... przyznam że miałam o czym ale z czystego lenistwa tu nie zaglądałam...

Jedną z ważnych spraw jest sprawa Unii Europejskiej i naszego wstąpienia do niej... wypada coś o tym napisać, bo to sprawa wagi państwowej... Szczerze powiem, że od zawsze byłam przeciwniczką UE... wydaje mi się że to największy błąd jaki popełnia nasz kraj... Po raz kolejny pokazuje nam, że wogóle nie zna historii (takie "unie" były wielokrotnie wprowadzane i jakoś dotychczas wszyscy na nie narzekali). Jedymym plusem UE są dowcipy w których siedzę ostatnio prawie bez przerwy... Podsumowując... Unia to najśmieszniejsze co politycy wymyślili w ostatnim czasie, a jeszcze śmieszniejsze jest to, że liczą na duże pieniądze z Unii...

Niedawno byłam ze swoją przyjaciółką Kaśką w Chorzowie... Planowałyśmy spędzić tam cały dzień i dobrze się bawić... szczerze mówiąc, udało nam się to... myślę że nie było by tak fajnie i ciekawie, gdyby nie dwóch wspaniałych chłopaków, których poznałyśmy w "drodze" (w poszukiwaniu) parku... Dawno tak świetnie się nie bawiłam... było poprostu wspaniale... ciągły śmiech, ciągłe wygłupy, ciągłe przygody... do tej pory pamiętam spacerek wkoło przystani i "wędrówkę" po lesie...

Parę dni temu moja siostra (Iwona) przyjechała z wycieczki do Zakopanego... mam już jej serdecznie dość a jeszcze bardziej mam dość jej Tomeczka o którym słysze rano, wieczorem, w dzień i w nocy... Już jej więcej nikaj nie puszcza bo nie dość że sie bez niej nudza to jeszcze jak przyjedzie to musza potem wysłuchiwać pierdoł o jej wielkich miłościach... Na dodatek dzisiej ta małpa wyzywała mnie od płytkich dziewczyn dla których tylko wygląd jest ważny... nic bardziej mylnego... chce zdementować i powiedzieć że nie ma w tym żadnej prawdy!!!

Krótkie podsumowanie...

Unia jego mać... nic bardziej śmieszniejszego
Gorące pozdrowienia dla Adrianka i Sebastiana <Cmok>
Mam dość mojej siostry... sprzedam za połowe ceny i dorzuce dwie krowy...
charlotta : :