Archiwum listopad 2003, strona 1


lis 10 2003 "Miłość jest męką, brak miłości śmiercią."...
Komentarze: 0

No tak... Kiedy juz kogos pokocham to niedlugo potem zaczynam tego zalowac... a kiedy jest tak ze nikogo nie kocham i mnie nikt nie kocha to czuje ze nie mam po co wstawac kazdego ranka z lozka... dlaczego zycie i milosc sa takie trudne... czemu moje zycie jest takie dziwne... ostatnio czesto sie nad tym zastanawiam... doszlam niedawno do wniosku ze to ja sama nie dopuszczam do siebie milosci... nie chce by ktos mnie kochal... zdarzalo sie wiele razy ze naduzywalam slowa "kocham" a potem tego żałowałam, bo zranilam osoby ktore mnie kochaly... ciezko mi z tym... teraz "mam chlopaka"... kilka dni temu znowu sie z nim poklucilam... nie wiem czemu ale jakos mnie tak naszlo ze bylam cholernie zazdrosna... przepraszam... moja wina... juz sie to nie powtorzy...  

po za tym u mnie kompletnie nic sie nie dzieje... siedze caly dzien w domu i sie fest nudze... moze ktos do mnie wpadnie? bo ja sama chyba umre z nudow... na dodatek siorka sie kreci i co chwila zrzedzi...

charlotta : :
lis 07 2003 No i stało sie
Komentarze: 2

Siemka!!! No i stalo sie... wiedzialam ze GC nie ma szans na nagrode :(... a jednak jakos tak szkoda bo bardzo ciekawilo mnie co by powiedzieli, komu by dziekowali i wogole... no ale coz... nie kazdy moze dostac taka nagrode a trzeba przyznac ze Good Charlotte mialo bardzo mocna konkurecje... Ogolnie cala gala EMA nie byla nadzwyczajna (moze to ze wzgledu na to ze prowadzila ja Christina Aguilera... fe)

U mnie ogolnie jest wszystko OK tak jak zawsze... troche mnie juz nudzi cale moje zycie... taka monotonia moze czlowieka doprowadzic do szalenstwa... chcialabym poznac jakis fajnych ludzi z ktorymi moglabym zaszalec (bo moje kumpele nie moga nawet z domu wychodzic) ale jakos nie ma gdzie i kiedy... Jesli chodzi o moje prawy sercowe to szkoda gadac... Ale powiem wam ze juz sie nie umiem doczekac 29 listopada... heh wiesz o co chodzi??? no mam nadzieje... Koncze juz narka

window.focus();
charlotta : :
lis 06 2003 wyjatkowa normalnosc
Komentarze: 1

heyka wam... dzisiejsza notka bedzie wyjatkowa... bo bedzie najkrotsza i najbardziej bezsensowna... nie bardzo mam czas bo wlasnie zaczyna sie gala EMA 2003... ale cos mi sie wydaje ze moje GC nie ma szans... Dzisiaj w szkole bylo nawet fajnie... wierzycie w to??? nio serio... dostalam jako jedyna w klasie 5 z kartkowy z matmy (ja sie wcale nie chwale ja poprostu niestety mam talent)... Dobra lece juz bo zaraz sie zaczyna... aaaa juz sie nie umiem doczekac Good Charlotte... okej koncze <papapa> cmokaski for all

charlotta : :
lis 05 2003 nauczyciele sa godnym pogardy gatunkiem
Komentarze: 6

Dlaczego naszym nauczycielom tak bardzo zalezy na zrobieniu z nas zupelnie kogos innego niz jestesmy??? Dlaczego zawsze wtracaja sie w nasze zycie prywatne??? Dzisiaj facet z bioli przechwycil liscik mojej "kumpeli" do kumpla i centralnie legalnie zaczol se go czytac i nabijac sie... potem wyrecytowal go calej klasie i powiedziaj ze zaniesie go wychowawczyni... co on wogole ma do tego co my sobie piszemy!!! w tym czasie akurat dal nam troche czasu wolnego to po cholere sie wtraca do tego co sobie piszemy czy robimy!!! niestety nie tylko on jest taki bezczelny... nasza wychowawczyni od dawna juz osadza mnie ostro po tym jakiej slucham muzyki... jest to mianowicie punk i metal... w zeszlym roku sugerowala mojej mamie ze jesli slycham HIMa to znaczy ze jestem satanistka... czy to jest aby napewno normalne??? normalnie brak mi juz slow... coraz bardziej sie przekonuje do tezy mojego przyjaciela ze "nauczyciel nie jest czlowiekiem, tylko zadna krwi bestia bez uczuc ktora bawi nasze cierpienie"...  na jutro babka z histy kazala (!!) nam napisac wiersz o "tolerancji religijnej w Polsce renesansu" (!!!!!!) jakos sobie z tym poradzilam ale z pomoca mojego kochanego Krzyska... co ja bym bez niego zrobila to ja nie wiem... poczytajcie sobie moje (nasze) dzielo i jesli bedzie wam potrzebne to pozwalam na plagiat :D:D

W Polsce, ziemi naszej rodzinnej

Od dawna wszyscy słyną z tolerancji religijnej

Szlachta polska szanowała inne wyznania

Uchwaliła więc dokument w celu pojednania

Dokument ten konfederacją warszawską nazwano

I od 1573 roku przestrzegać go wszystkim nakazano

Zygmunt Stary niechętnie się do reformacji odnosił

I za sprzyjanie herezji surowe kary ogłosił

Trudno jednak było wycofać tak słynne uchwały

Więc nasz król nie dokonał poglądów odmiany

Powstało kolejne zgromadzenie, braćmi polskimi zwane

Jedyna religia przez szlachtę polską wyjątkowo nie lubiane

A to dlatego że pańszczyznę potępiało

I dla szlachty straty majątkowe to oznaczało

Następne nowopowstałe greckokatolickie wyznanie

Zawdzięcza unii w Brześciu swe powstanie

I choć Polskę w historii całej przeróżny czekał los

To z dumą możemy powiedzieć że nie zapłonął tu żaden stos

charlotta : :
lis 04 2003 Ode mnie
Komentarze: 0

Dzisiaj moja przyjaciolka Patrycja ma urodzinki... Chcialam zamiescic tutaj zyczenia wlasnie dla Ciebie... Najlepsze, najwspanialsze, najszczersze. Zycze Ci pogody ducha i ciala. Radosci, milosci, cudownosci. Kochajacego Amana i wiernych przyjaciol. Bezstresowych dni w szkole i prawdziwie rodzinnej atmosfery w domu. Staruszkow, ktorzy Cie rozumieja i belfrow, ktorzy przymkna oko. Usmiechu o poranku i wieczorow pelnych wrazen... Odrobiny szalenstwa, wzlotow i miekkich upadkow, z ktorych latwiej sie podniesc... Wiedz ze jestes jedna z nielicznych osob ktore tak bardzo lubie i na ktorych mi zalezy... zycze ci powodzenia siorka!!! <CmoK>

charlotta : :