Komentarze: 2
Heyka ludzie... mam nadzieje ze jeszcze ktos chce czytac moje notki... zadko ostatnio cos pisze bo nie mam zbytnio czasu a sprawy ktore dzieja sie wokol mnie nie sa warte tego by je tu opisywac... od kilku dni mam poprostu takiego dola ze nawet ciezko mi o tym mowic... nawarstwiaja sie moje problemy a ja sama juz nie wiem co mam z tym robic... niektorzy moi znajomi maja na to dobry sposub... zaczynaja cpac... nie chce sie jednak znizac do tego poziomu... poza problemami osobistymi mam jeszcze duze zaleglosci w szkole... jutro sprawdzian z historii a w piatek z fizyki... chyba oleje ta histe i zaraz zaczne kuc na fizyke ale nie wiem jak bedzie... nie mam jakos nastroju do nauki... chcialam przeprosic tych wszystkich ktorych w jakikolwiek sposub obrazilam w ostatnim czasie ale nie wiem co sie ze mna dzieje... mam jakas faze i wszystko mi nie pasuje... osobami ktore najbardziej przepraszam sa Marcin i Jarek... wybaczcie... dobra mykam juz bo sie niczego nie naucze papapa... kocham was!!!