Archiwum 07 marca 2004


mar 07 2004 Wyznanie
Komentarze: 8

Spoglądam na zdjęcie, które od Ciebie dostałam.

Pamiętam te chwile, na punkcie których zwariowałam.

Oszalałam, choć tyle na to czekałam

Od pierwszego spojrzenia się w Tobie zakochałam.

Nigdy nie przekreślałam tego, co było.

Choć nie wiem czy jest dalej, czy może się skończyło.

Może się ulotniło lub o skałę rozbiło.

Me uczucie do Ciebie pozostało, jakie było.

Chciałabym być blisko Ciebie, chciałabym poczuć Twój dotyk,

Który tak działa na mnie jak na ćpuna narkotyk.

Tyle starań wylane psychicznie poty.

Ktoś powiedział, że miłość jest w kolorze złotym.

Zarazem delikatna i wybuchowa jak trotyl.

Mająca tysiące lat, pisał o tym już gotyk.

Jedne słowo jeszcze,

Które wzbudza silne dreszcze.

Będe kochała Cię zawsze

Nawet, gdy świat zaleją deszcze

 

Kolejny z tekstów mojego Sławeczka... wielkie dzięki ;) bardzo mi sie podoba i tak jak poprzedni oddaje to co czuje i dedykuje go pewnej osobie... heh wiecie komu... Doszłam do wniosku że moge takie teksty tu zamieszczać w nieskończoność a i tak nic się w moim życiu nie zmieni... i już sie przyzwyczaiłam do takiej kolei losu... nawet kiedy zaświeci sie te światełko dające mi nadzieje to po kilku dniach ono zgaśnie zostawiając mnie bez niczego... tak jak to już było ze dwa trzy razy... ale nawet te chwile nadzieji dają mi szczęście o którym moge myśleć w chwilach gdy nic mi nie wychodzi... za to dziękuje tej "pewnej osobie" za te chwile szczęścia które mi daje... Dzięki za wszystko

charlotta : :