Archiwum 10 listopada 2004


lis 10 2004 Życie to nie baśń o szczęściu i miłości...
Komentarze: 0

Oddycham świerzym powietrzem, w mojej głowie rodzą się nowe pomysły, kocham miłość, która we mnie rozkwita i tak jak ptak, który czuje nieograniczoną radość, gdy lata, chce mi się żyć - żyć kaśdą chwilą dnia.

Za wcześnie umierać.

Mój cień przywiał wiatr w miejsce, gdzie pełno światełek - to był mój drugi dom.

Gdy noszę w sobie miłość, to jestem jak piętny kwiat rozkwitający po deszczu, ogrzewany złotymi promieniami słońca, cieszący się życiem. Wyciągnij ręce do góry i pomyśl, że dotykasz nieba, bo niebo jest tym, co kochasz i gdzie czujesz się szczęśliwy.

Zakochane oczy karmią się snami, nadzieją i marzeniami.

charlotta : :